Kiedy o szybę w oknie dudni deszcz i wydaje się, że witryna zaraz wypadnie z zawiasów od wiatru, kiedy siedzisz z gorącą herbatą w kubku, a z Twoich włosów nadal cieknie woda po powrocie do domu rowerem, znaczy że nadszedł idealny moment na to, żeby mówić o Amsterdamie. W końcu to jest przecież właśnie jego esencja.
